niedziela, 24 sierpnia 2014

SZPILKA #1

 Chciałabym przedstawić mój nowy pomysł na post (serię), gdzie będę pokazywała wam podsumowanie (moich ulubieńców) z jednego miesiąca ;-) Dlaczego szpilka? Sama nie wiem, miałam taki pomysł, ale na przypiętych zdjęciach da się zobaczyć małe szpilki. Więc ta nazwa nie jest znów bezpodstawna. Tak więc bez zbędnego przeciągania - ZACZYNAMY:


1. Arizona - niedawno w internecie dość popularne było robienie sobie zdjęć z butelką bądź puszką tego napoju. Sama byłam dość ciekawa o co ta cała fascynacja. Po dość długim czasie związanym z biegiem okoliczności w moje ręce wpadła Arizona. Czy jest w niej coś niezwykłego? Wydaje mi się, że nie - jest to kolejny zwyczajny napój. Jednak jeden z moich ulubionych - kto by pomyślał, że zielona herbata (za którą nie przepadam) i miód wpadną mi do gustu. Oczywiście musiałam sobie zachować to opakowanie, które po prostu jest prześliczne. Nie sądzicie?



2. Totalna Porażka - w sensie tytuł, nie kreskówka. Pamiętam jak oglądałam ten serial w telewizji parę lat temu. Wtedy jednak nie trwało długo moje siedzenie przed telewizorem - było tylko świeże powietrze. Teraz także wychodzę na dwór, ale już nie tak często. Więc oglądam coraz więcej bajek, filmów, seriali (ach wszystkiego). Natrafiłam więc na tą kreskówkę, która po paru dobrych latach wróciła jak bumerang. Moi drodzy powiedzmy sobie szczerze, czy całe życie trzeba być poważnym - NIE! Dobra może miejcie więcej powagi ode mnie, bo nie chcielibyście mieć tyle odpałów co ja ;-) Wracając do serialu, lubię oglądać zmagania uczestników (nawet nie prawdziwych) w telewizji. Do tego można się trochę pośmiać i odprężyć. Tak więc
POLECAM... NO...




3. Oliver Heldens & Becky Hill - Gecko (Overdrive) - tak jak wyżej nadmieniłam jestem dziwną osobą, tak więc polubiłam tą dla mnie... no... extra piosenkę z bardzo dziwnym teledyskiem (oglądacie na własną odpowiedzialność). Oliver ma świetny, ale i ciekawy głos. Melodia jest po prostu idealna (przesadzam) możne ją śmiało puścić na imprezie. Choć powiem wam, że ciężko opisać piosenkę, a więc będę kończyć tą beznadziejną wypowiedź (jak każde inne ☺). PS Najlepiej słucha się jej na głos.


4. Legalna Blondynka - od razu mówię, ze nie będzie recenzji. Jest to lekki film, który postanowiłam obejrzeć razem z siostrą. Ogółem nie wiedziałam, że tak bardzo mi się spodoba. Opowiada o dziewczynie, którą rzuca student prawa, sądząc, że jest za głupia. Postanawia go odzyskać i dostać się na jego uczelnię. Film pokazuje, że nie można dyskryminować ludzi po np. kolorze włosów. Zgadzam się z tym w stu procentach. Do tego uczy, aby wierzyć w innych, oraz we własne siły.



♥ MAM NADZIEJĘ, ŻE PODOBA WAM SIĘ NOWA SERIA ♥
(♥ A I PRZEPRASZAM JEŚLI PALNĘŁAM TU JAKĄŚ GŁUPOTĘ ♥
♥ PISAŁAM O DOŚĆ PÓŹNEJ GODZINIE, WIĘC WYBACZCIE KOCHANI ♥)
♥ TAK WIĘC DO NASTĘPNYCH POSTÓW ♥
♥ PA, PA ♥

1 komentarz:

  1. Życie jest za krótkie aby być poważnym ;) Mam nadzieję, że w nst szpilli poruszysz temat polskiego facebooka czyli Naszej Klasie ;)

    OdpowiedzUsuń